Pestki dyni ?

Nie marnować! Kiedy robię zupę z dyni ? jej pestki prażę i podjadam w ciągu dnia. ? To świetna przekąska. Zjadam je w całości – tak jak widzicie na zdjęciu. Uwielbiam wersję klasyczną, czyli tylko dobra oliwa i szczypta soli.

Ten przepis to kolejny dowód na to, że w najprostszy przepis daje wyjątkowy smak. Dowód, że szacunek do produktów pozwala cieszyć się czymś wspaniałym.

Przyznam, że dynię i jej walory poznałam dopiero, wtedy kiedy sama zaczęłam gotować. W moim rodzinnym domu nie jadło się tego warzywa! Teraz nadrabiam całe zaległości i używam jej do sałatek, ciast, zup, jako purée. Dla mnie dynia to wyjątkowy produkt!

Ilość porcji4 porcje
Czas Przygotowania15 minutCzas pieczenia25 minutCałkowity czas40 minut

 pestki wydłubane z dyni
 1 łyżka oliwy z oliwek
 1 szczypta soli himalajskiej

UWAGA! do przepisu NIE POLECAM pestek z dyni Hokkaido
1

Pestki dyni wydłubać, wymyć na sicie i gotować przez 10 minut w osolonej wodzie.

2

Odcedzić i osuszyć ręcznikiem papierowym. Wymieszać z łyżką oliwy i szczyptą soli.

3

Wyłożyć na blachę pokrytą papierem do pieczenia.

4

Piec w temp 200 ºC aż zrobią się rumiane ok 25 minut (co jakiś czas warto je przemieszać?)

Możliwości:
5

pestki można obtoczyć w dowolnych przyprawach np. słodkiej papryce, cynamonie, granulowanym czosnku

6

zamiast oliwy można użyć oleju rzepakowego

Wartości odżywcze

Porcji 4


Ilość na porcję
Kalorie 217
% dziennego spożycia *
Tłuszcz 19.3g30%
Sód 733mg31%
Potas 278mg8%
Węglowodany 6.1g3%
Białko 8.5g17%

* Procent dziennych wartości opiera się na diecie 2000 kalorii. Twoja dzienna wartość może być wyższa lub niższa w zależności od potrzeb kalorii.

Składniki

 pestki wydłubane z dyni
 1 łyżka oliwy z oliwek
 1 szczypta soli himalajskiej

Przygotowanie

UWAGA! do przepisu NIE POLECAM pestek z dyni Hokkaido
1

Pestki dyni wydłubać, wymyć na sicie i gotować przez 10 minut w osolonej wodzie.

2

Odcedzić i osuszyć ręcznikiem papierowym. Wymieszać z łyżką oliwy i szczyptą soli.

3

Wyłożyć na blachę pokrytą papierem do pieczenia.

4

Piec w temp 200 ºC aż zrobią się rumiane ok 25 minut (co jakiś czas warto je przemieszać?)

Możliwości:
5

pestki można obtoczyć w dowolnych przyprawach np. słodkiej papryce, cynamonie, granulowanym czosnku

6

zamiast oliwy można użyć oleju rzepakowego

Pestki dyni ?
(Wyświetlono 13 628 razy, 1 wyświetleń dzisiaj)

25 komentarzy

  1. Maks 24 września 2018 o 11:10

    PS. Pominąłem jeszcze wysoką temp. pieczenia – 200 st., a żywieniowcy piszą o 70-100 st., by zachować ich wartości odżywcze…

    Odpowiedz
  2. Maks 24 września 2018 o 11:06

    Witam,
    dużo się czyta o zdrowotnych właściwościach pestek z dyni, ale… czy takie ich gotowanie nie pozbywa ich (a przynajmniej ogranicza) tych odżywczych składników poprzez obróbkę w wysokiej temperaturze (gotowanie)? Często zwraca się uwagę, by spożywać je świeże lub suszone, lecz w niskich temperaturach. Stąd moje wątpliwości…

    Odpowiedz
  3. polarnaja 7 listopada 2017 o 00:11

    Witam? nie polecam pestki z dyni hokkaido, większa ilość i cały dzień w łazience. Po rozmowie z koleżanką ten sam efekt. Lepiej nie ryzykować.

    Odpowiedz
    1. admin 7 listopada 2017 o 19:12

      Dokładnie to jest napisane w przepisie 🙂 pod przygotowaniem

      Odpowiedz
  4. Malga 25 października 2017 o 18:15

    Przepyszne,zrobiłam i będę robić już zawsze,nikt nie zdążył spróbować,bo wyjęłam z piekarnika i zjadłam wszystkie???

    Odpowiedz
    1. admin 25 października 2017 o 18:42

      Cudowna wiadomość – dziękuje ?

      Odpowiedz
  5. Olga 16 października 2017 o 13:00

    Super przepis 🙂 uwielbiam dynię i wszelkie orzechy, w szczegolności podjadać w pracy (pracuje w biurze ) hihi

    Odpowiedz
  6. Antek 16 października 2017 o 12:05

    MMM, pestki dyni mniam mniam, w weekend będę robić zupę dyniową ! 🙂

    Odpowiedz
  7. Sylwia 15 października 2017 o 22:29

    Jestem pod wrażeniem! Dawno nie jadłam tak pysznej i zarazem zdrowej przekąski! Przepis zostaje zapamiętany i powielany przy każdej możliwej okazji, chociaż początkowo byłam sceptyczna 🙂 Jednak nie żałuję, że się skusiłam 😀
    Ciekawe czy ten przepis udałby się na kupnych suszonych pestkach dyni (z łupiną) jak już sezon dyniowy się skończy
    Pozdrawiam 🙂 !

    Odpowiedz
  8. Zofia 12 października 2017 o 20:55

    Świetny pomysł z wykorzystaniem pestek dynii 🙂

    Odpowiedz
  9. Renata 11 października 2017 o 15:19

    Kingo, nie można Ciebie nie uwielbiać 🙂 Od dzisiaj żadna pestka od dyni się nie zmarnuje!!! P.S. Jak zwykle pod wpisem przepiękne zdjęcia 🙂 Dziękuję, że jesteś kochana 🙂

    Odpowiedz
    1. admin 12 października 2017 o 15:27

      :* ale poprawiłaś mi humor – mam ciężki dzień więc Twoja wiadomość jest dla mnie niesamowitym pocieszeniem 🙂 dziękuję :*

      Odpowiedz
      1. Renata 18 października 2017 o 12:11

        Tym bardziej się cieszę, że moja skromna osoba przyczyniła się do poprawienia Tobie nastroju 🙂 Jesteś naprawdę wspaniałą kobietą i dla mnie taką prawdziwą, autentyczną, niewywyższającą się, a Twoje przepisy i porady nie maja sobie równych!!! Ostatnio nawet mój mąż skomentował widząc na monitorze, przepis na wytrawne gofry: o….wkrótce będą gofry z marchewką, niech zgadnę z przepisu Kingi Paruzel?
        Oczywiście, że z przepisu Kingi, jakżeby inaczej :)))
        P.S. Gdybyś tylko robiła jakieś warsztaty kulinarne w Poznaniu, albo spotkanie dla czytelników, to ja jestem chętna w każdym terminie i o każdej porze :)))

        Odpowiedz
  10. Agata 8 października 2017 o 16:03

    Pestizide z Hokkaido nie masakra sie . Suche Lupine zostala w usta h k nie da sie ich zjesc. Strzelaly Po calym piekarniku ?Z jakiej dyni wyjda smaczne?

    Odpowiedz
    1. Agata 8 października 2017 o 16:04

      Jeny przepraszam za bledy nie wiem czemu Tak wyszlo pewnie slownik sobie poprawil.

      Odpowiedz
      1. admin 8 października 2017 o 21:36

        znam to 🙂 mi często słowniki zmieniają 🙂 nie ma problemu – jeszcze raz dzięki za komentarz :*

        Odpowiedz
    2. admin 8 października 2017 o 21:35

      dynia niebieska, biała, olbrzymia
      dziękuję za komentarz – nie próbowałam nigdy z Hokkaido – dodam opis w poście aby pozostali czytelnicy uniknęli takiej wpadki 🙂

      Odpowiedz
  11. http://www.krainamiodow.pl/MIOD-GRYCZANY 3 października 2017 o 09:07

    Ja kiedyś zrobiłem ciastka z pestkami dyni, były bardzo smaczne !
    Myślę, że jest to bardzo smaczna i zdrowa przekąska jeśli chodzi o takie drobne podjadanie w ciągu dnia, takie ciastko nam nie zaszkodzi a może tylko dać same profity ! 🙂

    Odpowiedz
  12. Andy 2 października 2017 o 14:40

    Trzeba sprawdzić

    Odpowiedz
  13. Ola 27 września 2017 o 15:19

    Wyszly przepyszne! Od dzis nie wyrzucam juz pestek ?

    Odpowiedz
    1. admin 3 października 2017 o 16:03

      super! dzięki za komentarz :*

      Odpowiedz
  14. Magda 27 września 2017 o 14:17

    Kurcze, a ja zawsze wyrzucałam, bo wydawało mi się, że to strasznie dużo zachodu z tym czyszczeniem, suszeniem itp. Ale skoro mówisz, że można w całości je zjeść, to muszę spróbować. Mam jeszcze pytanie, czy pestki z każdej dyni będą się nadawać, tzn. czy wszystkie są jadalne?

    Odpowiedz
    1. Magda 2 października 2017 o 09:26

      Już wiem, że pestki z dyni hokkaido nie za bardzo się nadają :/ w środku nie mają za dużo miąższu i czułam jakbym jadła samą łupinę.. Poza tym pestki strasznie strzelają w piekarniku i musiałam obniżyć temperaturę do ok. 160 stopni. I przez to myślałam, że należy potrzymać je dłużej i chyba się za bardzo zjarały. Ogólnie klapa 🙁
      Poza tym gdzieś słyszałam, że pestki z dyni hokkaido są niejadalne, ale niestety internety podają różne informacje na ten temat 🙁

      Odpowiedz
      1. admin 3 października 2017 o 16:13

        właśnie najgorzej z tymi konkretnymi informacjami w Internecie – szczerze nie próbowałam jeszcze pestek z dyni hokkaido – na pewno nie jadalne są pestki z dyni ozdobnej 🙂 hokkaido jest natomiast dynią jadalną w całości tzn, nawet nie musimy obierać jej ze skóry więc trochę dziwią mnie te informacje. Doszkolę się w tym temacie i dam znać 🙂

        Odpowiedz
    2. admin 3 października 2017 o 16:02

      raczej wszystkie poza dyniami ozdobnymi

      Odpowiedz

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.