Tort migdałowy – jest genialny, prosty w przygotowaniu, wyjątkowy w smaku! Zdecydowanie dla fanów migdałów i wanilii. Najlepiej smakuje na drugi dzień. W lodówce spokojnie wytrzyma do 4 dni – z każdym dniem oddając jeszcze lepszy smak. Podaje go zawsze z kwaśnymi owocami. Bosko smakuje marakuja ale świetnie sprawdzi się malina, porzeczka, jagoda lub granat.
Musicie spróbować ten przepis – gwarantuję będziecie oczarowani.
Smacznego:)
Piekarnik nagrzać do temperatury 170 C z funkcją grzania góra-dół. Przygotować 2 formy o średnicy 20 cm wykładając je papierem do pieczenia.
Białka ubijać mikserem na najwyższych obrotach przez minutę następnie zmniejszyć i ubijać kolejne 2 minuty.
Cały czas miksując wsypać po łyżce cukru drobnego do wypieków na minutę.
Cukier puder należy wymieszać w osobnej misce z mielonymi migdałami i proszkiem do pieczenia.
Do ubitej,sztywnej masy z białek dodać zawartość miski z mielonymi migdałami.Całość delikatnie wymieszać tak aby składniki się połączyły.
Masę przelać do przygotowanych foremek i włożyć do piekarnika. Temperaturę od razu zmniejszyć do 150 C i piec 45 minut. Wyłączyć piekarnik i pozostawić w nim blaty do wystudzenia.
Żółtka ubić mikserem z cukrem, aż do momentu kiedy masa będzie gęsta - około 5 minut.
Do ucieranych żółtek dodać 1 łyżeczkę mąki ziemniaczanej i miksować kolejną minutę.
W rondelku zagotować śmietankę wraz z przeciętą wzdłuż laską wanilii.
Usnąć laskę wanilii i bardzo cienkim strumieniem wlewać śmietankę do ucieranych żółtek.
Masę przelać do rondla i cały czas mieszając gotować na małym ogniu do momentu kiedy zgęstnieje. Odstawić, przykryć folią spożywczą i ostudzić.
Masło wyjąć z lodówki -niech osiągnie temperaturę pokojową. Następnie ucierać je 5 minut na puszyste krem aż stanie się białe.
Do cały czas ucieranego masła dodawać powoli po łyżce kremu budyniowego. Ma powstać gładki, żółty krem maślano-bydyniowy.
Na patelni rozpuścić 3 łyżki cukru trzcinowego, dodać słupki migdałów i wszystko dokładnie wymieszać tak aby karmel pokrył migdały.
Całość posypać szczyptą soli i równo rozłożyć na papierze do pieczenia. Ostudzić, a następnie rozkruszyć bardziej posklejane kawałki.
Marakuje przekroić w połowie.
Wystudzony blat wyłożyć na paterę, następnie na niego wyłożyć ¾ kremu i przykryć kolejnym blatem.
Na samą górę wyłożyć pozostały krem. Całość udekorować karmelizowanymi migdałami.
Podawać z połówką marakui.
Składniki
Przygotowanie
Piekarnik nagrzać do temperatury 170 C z funkcją grzania góra-dół. Przygotować 2 formy o średnicy 20 cm wykładając je papierem do pieczenia.
Białka ubijać mikserem na najwyższych obrotach przez minutę następnie zmniejszyć i ubijać kolejne 2 minuty.
Cały czas miksując wsypać po łyżce cukru drobnego do wypieków na minutę.
Cukier puder należy wymieszać w osobnej misce z mielonymi migdałami i proszkiem do pieczenia.
Do ubitej,sztywnej masy z białek dodać zawartość miski z mielonymi migdałami.Całość delikatnie wymieszać tak aby składniki się połączyły.
Masę przelać do przygotowanych foremek i włożyć do piekarnika. Temperaturę od razu zmniejszyć do 150 C i piec 45 minut. Wyłączyć piekarnik i pozostawić w nim blaty do wystudzenia.
Żółtka ubić mikserem z cukrem, aż do momentu kiedy masa będzie gęsta - około 5 minut.
Do ucieranych żółtek dodać 1 łyżeczkę mąki ziemniaczanej i miksować kolejną minutę.
W rondelku zagotować śmietankę wraz z przeciętą wzdłuż laską wanilii.
Usnąć laskę wanilii i bardzo cienkim strumieniem wlewać śmietankę do ucieranych żółtek.
Masę przelać do rondla i cały czas mieszając gotować na małym ogniu do momentu kiedy zgęstnieje. Odstawić, przykryć folią spożywczą i ostudzić.
Masło wyjąć z lodówki -niech osiągnie temperaturę pokojową. Następnie ucierać je 5 minut na puszyste krem aż stanie się białe.
Do cały czas ucieranego masła dodawać powoli po łyżce kremu budyniowego. Ma powstać gładki, żółty krem maślano-bydyniowy.
Na patelni rozpuścić 3 łyżki cukru trzcinowego, dodać słupki migdałów i wszystko dokładnie wymieszać tak aby karmel pokrył migdały.
Całość posypać szczyptą soli i równo rozłożyć na papierze do pieczenia. Ostudzić, a następnie rozkruszyć bardziej posklejane kawałki.
Marakuje przekroić w połowie.
Wystudzony blat wyłożyć na paterę, następnie na niego wyłożyć ¾ kremu i przykryć kolejnym blatem.
Na samą górę wyłożyć pozostały krem. Całość udekorować karmelizowanymi migdałami.
Podawać z połówką marakui.
Tort jest obłędny:-) Goście zachwyceni. Zmniejszyłam ilość cukru w cieście do 220g, a do kremu dodałam spirytus i wyszło pysznie:-)
Faktycznie najlepszy! Piekłam w całości w tortownicy o śr. 24 cm. Ciasto się upiekło, ale ciężko było przekroić na dwa blaty. Myślę, że lepiej piec jak w przepisie w dwóch foremkach. Do tego krem i migdały w karmelu ! Polecam!!!
Robiłam ten tort na swoje urodziny. Oczarował smakiem wszystkich gości. Krem to po prostu niebo w gębie. Uwielbiam Twoje przepisy. Nigdy się na nich nie zawiodłam. Serdecznie dziękuję.
dzięki za wypróbowanie i komentarz 🙂
Tort jest fantastyczny, robie bez marakuji i innych owocow i karmelizowanych migdalow, za to obsypuje wierzch i boki kokosem (wczesniej rozsmarowuje troche kremu). Jest przepyszny
Hej,
chce robic ten tort niedlugo. Czy migdaly zmielone kupilas gotowe czy mielilas sama? zastanawiam sie czy ma to znaczenie dla smaku,
pozdrawiam
Kingaaaaaaa!!!!
Ten tort jest po prostu pysznyyyy !!!
♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
I do tego wyglada obłędnie.
Nie zdazylam zrobic zdjecia, ale goscie i jubilat byli zachwyceni. …ciasto- obled…krem- marzenie ♡♡♡♡
Dzieki za przepis 🙂
uffff a już się martwiłam bo jednej osobie nie wyszedł≥ł – i nie wiem czy w moim przepisie jest błąd czy osoba o czymś zapomniała 🙂
dziękuję Ci za ten komentarz – ulżyło mi 🙂
Dziś chciałam zrobić tort migdałowy,chciałam, ponieważ niestety nic nie wyszło ani ciasto:( ani krem:( wszystko wykonałam krok po kroku ……….. i wylądowało w koszu:((((
bardzo mi przykro – mam nadzieję, że ten przepis nie zniechęci do wypróbowania innych z tego bloga.
Dziękuję za komentarz
Kinia, mam pytanko odnosnie migdalow do oblozenia toru, czy platkimiglalow tez beda ok, czy lepsze sa w slupkach?
Zrobiłam i spróbowałam. Trochę krem mi nie wyszedł ale ogólnie tort obronił się smakiem, trzeba przyznać, że jest bardzo dobry ale jak dla mnie za dużo cukru w przepisie. Z malinami też się super komponuje
Ewcia, a czemu Ci nie wyszedl? Jutro bede robic, moze jakies sugestie? 😉
Woooooow !!!
Obłęd ♡♡♡
Moj „pan” zażyczyl sobie na urodziny 27.09 tort migdalowy… i wlasnie ten bedzie królowal tego dnia na stole 🙂
Myślę, że zrobi furorę 😉
Dzięki za przepis.
Z resztą Twoje wszysrkie przepisy są mega ♡
Edyta polecam się na przyszłość 🙂
Kingo, czy biszkopt po upieczeniu bedzie lekko mokry? Wygląda jak by byl niedopieczony. Tak ma być?:)
Gosiu to nie biszkopt to ciasto wykonane na bazie migdałów – spody nie sa suche są pyszne i wilgotne
A juz się martwiłam,ze podam gościom na pół surowy:) Bardzo dziękuję:))) Pozdrawiam Cię serdecznie:)))
Gosiu koniecznie daj znać jak Ci się udał i czy smakował 🙂
Czy można użyć solidnych migdałów?
tzn? nie wiem jakie to „solidne” migdałów. W tym torcie najlepiej sprawdzają się mielone migdały przypominające prawie mąkę.
A czy te mielone migdały to inaczej maka migdałowa ?
tak:)
Witam Cię Kingo… Czy do tego tortu wystarcza same migdały….czy dodać trochę zwykłej mąki…
wystarczą same migdały- drobno zmielone jak mąka 🙂 – ja kupuje takie gotowe w Lidlu – migdały mielone
Witam.Ja piekłam w jednej formie i nawet po 50 minutach w środku ciasto jest surowe 🙁 włożyła jeszcze raz do piekarnika ale czy jeszcze coś z tego bedzie ?
Zostawić w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami czy zamkniętymi ?
z zamkniętymi drzwiami 🙂
Wyglada fantastycznie, ale nieco przeraza mnie ilosc cukru, czy te dodatkowe 100 g cukru pudru jest konieczne, czy moge je pominac…
oczywiście można zmniejszyć ilość cukru ale proponuje proporcje 200 g cukru drobnego do wypieków i 100 g cukru pudru – tak aby migdały wymieszać z cukrem pudrem.
Wygląda bardzo dostojnie 🙂
Witam Pani Kingo
Czy można upiec spód w jednej foremce a potem przekroić na pół tak aby powstały dwa blaty? Jeśli tak,to czy jeden spód bez problemu może czekać aż pierwszy się upiecze?
Pozdrawiam Justyna
można upiec w jednej formie i przekroić. Nie radziłabym czekać aż pierwszy się upiecze -szkoda czasu i prądu 🙂
Co prawda posty duzo wczesniejsze ale w nawiazaniu do postu Justyny… Czy jeśli piecze się spod w jednej formie żeby potem przekroić na dwa to trzeba wydluzyc czas pieczenia i orientacyjnie o ile?
Zapowiada się pysznie:) Tylko jedna mała niejasność, w pkt. 3 w przygotowaniu spodów pisze „Cały czas miksując wsypać po łyżce cukru drobnego do wypieków na minutę pozostawiając 150 g cukru” do czego wykorzystać to pozostawione 150 g cukru? Pozdrawiam 🙂
tak – już poprawiłam:) pomieszało mi się w trakcie pisania:) myślałam o „niebieskich migdałach” :)))dziękuję
Kinga!!!! Arcydzieło! Przewspaniały!!! Pozdrowienia serdecznie i równiez dla Twojego męża 🙂