Naleśnik z blachy

Idealna propozycja na jutrzejsze śniadanie. Jeżeli nie lubisz smażyć naleśników ten przepis jest dla Ciebie!

Ilość porcji8 porcji
Czas Przygotowania10 minutCzas pieczenia15 minutCałkowity czas25 minut

 1 ⅓ szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
 1 ⅓ szklanki mąki pszennej
 2 łyżeczka proszku do pieczenia
 1 łyżeczka sody oczyszczonej
 szczypta soli
 3 szklanki kefiru
 4 łyżki syropu klonowego
 3 łyżki masła
 3 jajka
 1 szklanka sezonowych owoców: maliny, jagody, banany, truskawki itp.

1

Piekarnik nagrzać do 220 ° C. Blachę do pieczenia o wymiarach 30 x40 cm wyłożyć papierem do pieczenia.

2

W dużej misce przesiać: mąkę pszenną pełnoziarnistą, mąkę pszenną, proszek do pieczenia, sodę i sól.

3

W drugiej misce wymieszać jajka, kefir i syrop klonowy. Mokre składniki dodać do suchych – wymieszać, a następnie wmieszać delikatnie roztopione masło.

4

Ciasto odstawić na 5 minut. Przelać na przygotowaną blaszkę. Na wierzchu wyłożyć dowolne sezonowe owoce np. jagody i truskawki lub banany.

5

Ciasto włożyć do piekarnika i piec naleśnik aż nabierze złotego koloru lub wykałaczka włożona w środek pozostanie sucha (ok 15 minut). Podawać oprószone cukrem pudrem.

Uwaga wartość kaloryczna podana dla naleśnika bez owoców

Wartości odżywcze

Porcji 8


Ilość na porcję
Kalorie 276
% dziennego spożycia *
Tłuszcz 8g13%
Węglowodany 40g14%
Błonnik pokarmowy 3.1g13%
Białko 11g22%

* Procent dziennych wartości opiera się na diecie 2000 kalorii. Twoja dzienna wartość może być wyższa lub niższa w zależności od potrzeb kalorii.

Składniki

 1 ⅓ szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
 1 ⅓ szklanki mąki pszennej
 2 łyżeczka proszku do pieczenia
 1 łyżeczka sody oczyszczonej
 szczypta soli
 3 szklanki kefiru
 4 łyżki syropu klonowego
 3 łyżki masła
 3 jajka
 1 szklanka sezonowych owoców: maliny, jagody, banany, truskawki itp.

Przygotowanie

1

Piekarnik nagrzać do 220 ° C. Blachę do pieczenia o wymiarach 30 x40 cm wyłożyć papierem do pieczenia.

2

W dużej misce przesiać: mąkę pszenną pełnoziarnistą, mąkę pszenną, proszek do pieczenia, sodę i sól.

3

W drugiej misce wymieszać jajka, kefir i syrop klonowy. Mokre składniki dodać do suchych – wymieszać, a następnie wmieszać delikatnie roztopione masło.

4

Ciasto odstawić na 5 minut. Przelać na przygotowaną blaszkę. Na wierzchu wyłożyć dowolne sezonowe owoce np. jagody i truskawki lub banany.

5

Ciasto włożyć do piekarnika i piec naleśnik aż nabierze złotego koloru lub wykałaczka włożona w środek pozostanie sucha (ok 15 minut). Podawać oprószone cukrem pudrem.

Uwaga wartość kaloryczna podana dla naleśnika bez owoców
Naleśnik z blachy
(Wyświetlono 19 683 razy, 1 wyświetleń dzisiaj)

10 komentarzy

  1. Kinga 7 kwietnia 2020 o 18:08

    Rewelacja! Szybkie i pyszne śniadanie! Synek również zadowolony 🙂

    Odpowiedz
  2. Agata 9 lutego 2020 o 07:57

    Czy zamiast kefiru może być maślanka?

    Odpowiedz
    1. Kinga Paruzel 9 lutego 2020 o 14:40

      tak

      Odpowiedz
  3. Jakub 23 grudnia 2019 o 10:39

    Pani Kingo,
    Dziś na warsztat poleciał „Naleśnik z blachy”!

    Pierwsze wrażenia? Ekstra! Nie sądziłem, że nieudolna męska ręka może upiec takie arcydzieło.
    Wizualnie danie przez siebie zrobione oceniłem na 5 +.

    Naleśnik przyozdobiłem po całości plastrami z banana, gdzie nie gdzie wtykając piękne dorodne maliny (później się okazało, ze pieruńsko kwaśne, ale to szczegół).

    Termoobieg 220 C i sruuu do piekarnika. Po 15 minutach wyciągam naleśnik z sobie wiadomym zachwytem 🙂 Nie ma co – szpan na całego – żona oniemiała!

    Zabieram się za krojenie porcji i…ZONK ciasto wypływa, chociaż góra pięknie przyrumieniona na złoty kolor. Cóż pomyślałem, że najlepszym się zdarza 🙂 Poza tym mały falstart jeszcze nikomu krzywdy nie zrobił.

    Naleśnik ląduje na kolejne 10 minut do piekarnika na 220 C. I później dla wszelkiej pewności na kolejne 5 minut czyli łącznie 30 minut!

    Finał.
    Na 4 +, bo przez chwile miałem wrażenie że smakowało tylko mi 😉

    Wnioski:
    Do naleśnika nie użyłem blachy, tylko grube naczynie ceramiczne. Wielkość naczynia taka jaka była w danej chwili pod ręka (czyt. za mała). Wydaje mi się, ze zbyt gruba warstwa ciasta na naczyniu wydłużyła mocno proces pieczenia. To był błąd.

    Niemniej jednak nie zniechęcam się i jeszcze kiedyś do tego śniadania powrócę i pokażę żonie na co mnie stać 😉

    Pozdrawiam
    Jakub

    Odpowiedz
    1. Kinga Paruzel 20 stycznia 2020 o 21:10

      bardzo dziwuję za tak wyczerpujący komentarz 🙂
      życzę samych kulinarnych sukcesów :*

      Odpowiedz
  4. maciek 4 listopada 2019 o 15:04

    O fantastyczny przepis, nigdy by, na to nie wpadł, że można upiec takie ciasto w piekarniku. Zaraz muszę wypróbować, przepis wygląda na prosty więc powinienem sobie dać radę 🙂

    Odpowiedz
  5. olinek 28 października 2019 o 13:43

    Czym można zastąpić syrop klonowy lub czy można go pominąć?

    Odpowiedz
    1. Kinga Paruzel 19 listopada 2019 o 19:33

      syropem z agawy, cukrem trzcinowym ,lub miodem – pominąć też mozna 🙂

      Odpowiedz
  6. kinga 9 października 2019 o 21:10

    czy można robić z mrożonymi owocami?

    Odpowiedz
    1. Kinga Paruzel 10 października 2019 o 09:55

      tak

      Odpowiedz

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.