Kokosanki to smak moich egzotycznych wakacji. Nigdzie nie jadłam tak doskonałych. Miękkie w środku, niesamowicie aromatyczne i przyjemnie słodkie. Nie byłabym sobą gdybym nie wzięła ze sobą przepisu. Musiałam go mieć.
Każdego dnia musiałam zjeść kokosankę w towarzystwie świeżego mango, którego smak powalał mnie na kolana. Życzę każdemu tak aromatycznych i pysznych wakacji.
W kraju gdzie kokos, wanilia i rum są tak pospolite ja u nas ziemniaki czy jabłka powstają cudowne potrawy z nimi w roli głównej. Kuchnia zupełnie inna, biedna jednak bogata w niesamowity, aromatyczny smak. Już wkrótce napiszę relację z mojej podróży. Nie zdradzę teraz miejsca które odwiedziłam, ale za to zdradzę przepis który zdobyłam 🙂
Smacznego 🙂
Blachę dopieczenia wyłożyć papierem. Piekarnik nastawić na temperaturę 160 º C z funkcją grzania góra-dół.
Kokos wymieszać z mlekiem skondensowanym, rumem, ekstraktem waniliowym i skórką z limonki.
Białka ubić na sztywno pod koniec dodając sok z limonki.
Połączyć ubite białka z masą kokosową. Delikatnie wymieszać. Formować kulki i wykładać w odstępach na blachę, najlepiej odmierzać masę za pomocą łyżki.
Piec około 10-15 minut aż nabiorą lekko złotego koloru. Ostudzić.
Kokosanki można polać gorzką czekoladą lub podawać z lodami, jogurtem czy świeżymi owocami.
28 porcji
Składniki
Przygotowanie
Blachę dopieczenia wyłożyć papierem. Piekarnik nastawić na temperaturę 160 º C z funkcją grzania góra-dół.
Kokos wymieszać z mlekiem skondensowanym, rumem, ekstraktem waniliowym i skórką z limonki.
Białka ubić na sztywno pod koniec dodając sok z limonki.
Połączyć ubite białka z masą kokosową. Delikatnie wymieszać. Formować kulki i wykładać w odstępach na blachę, najlepiej odmierzać masę za pomocą łyżki.
Piec około 10-15 minut aż nabiorą lekko złotego koloru. Ostudzić.
Kokosanki można polać gorzką czekoladą lub podawać z lodami, jogurtem czy świeżymi owocami.
Notes