Ten przepis spontanicznie wkradł się do mojej kuchni. Jest oszałamiający. Ekstremalnie cytrynowy, puszysty, wilgotny, odpowiednio słodki. Uwielbiam je na niedzielne śniadanie choć przyznam, że udało im się nieraz zastąpić podwieczorek. Takich pancakesów jeszcze nie jadłam więc chyba te słowa będą dla nich najlepszą rekomendacją.
Koniecznie spróbujcie!
Smacznego:)
Ser ricotta wymieszać z mlekiem i żółtkami.
Dodać przesianą przez sito mąkę z proszkiem do pieczenia i solą oraz startą na tarce skórkę z całej cytryny oraz 2 łyżki jej soku. Całość wymieszać na gładką masę.
Białka jaj ubić na sztywno pod koniec ubijania dodać 2 łyżki cukru pudru i ubijać jeszcze minutę.
Ubite białka dodać do masy serowej, całość delikatnie wymieszać.
Na rozgrzaną patelnię wlać olej i na nego wykładać po 2 łyżki ciasta. Smażyć pancakesy po 1 minucie z każdej strony.
Układać jeden na drugi, na koniec dekorując malinami, kawałkiem masła i obficie polewając syropem klonowym oraz sokiem z cytryny.
2 porcji
Składniki
Przygotowanie
Ser ricotta wymieszać z mlekiem i żółtkami.
Dodać przesianą przez sito mąkę z proszkiem do pieczenia i solą oraz startą na tarce skórkę z całej cytryny oraz 2 łyżki jej soku. Całość wymieszać na gładką masę.
Białka jaj ubić na sztywno pod koniec ubijania dodać 2 łyżki cukru pudru i ubijać jeszcze minutę.
Ubite białka dodać do masy serowej, całość delikatnie wymieszać.
Na rozgrzaną patelnię wlać olej i na nego wykładać po 2 łyżki ciasta. Smażyć pancakesy po 1 minucie z każdej strony.
Układać jeden na drugi, na koniec dekorując malinami, kawałkiem masła i obficie polewając syropem klonowym oraz sokiem z cytryny.