W powietrzu czuję już jesień i tak w sumie to się cieszę. Kocham ją dla smaku jabłek, dla grzybów, dla orzechów włoskich, które co roku zbieram szykując zapasy na zimę. Choć moje lato za szybko mija, staram się na chwilę zatrzymać je w słoikach. W moim rodzinnym domu rośnie ogromna jabłoń i własnie teraz triumfalnie pokazuje co jeszcze potrafi. Jabłka, które daje co roku są najlepsze jakie jadłam w życiu. Ilość owoców sprawia, że gałęzie same podają je nam do rąk. U nas nic się nie zmarnuje 🙂 poobijane jabłka trafiają dla koni, bardzo dojrzałe na zimowe musy, a te jędrne, żółciutkie chodzą ze mną do pracy. Mój mąż jest największym fanem szarlotki tym razem musiał spróbować jej we włoskim wydaniu. Zapraszam na torta di mele morbida.
Smacznego:)
Formę do pieczenia o średnicy 20 cm wyłóż papierem do pieczenia. Nastaw piekarnik na funkcje grzania góra-dół i temperaturę 180 C.
Masło ucieraj mikserem, aż będzie puszyste i białe ok 6 min. Dodaj cukier i dalej ucieraj.
Po około 3 minutach dodaj roztrzepane jajko. Cały czas miksując dodaj mleko oraz przesianą wraz z proszkiem mąkę.
Jabłka obierz i pokrój w kostkę. Dodaj do ciasta, delikatnie wymieszaj.
Przełóż do foremki, posyp cukrem Muscovado i piecz 30 min.
0 porcji
Składniki
Przygotowanie
Formę do pieczenia o średnicy 20 cm wyłóż papierem do pieczenia. Nastaw piekarnik na funkcje grzania góra-dół i temperaturę 180 C.
Masło ucieraj mikserem, aż będzie puszyste i białe ok 6 min. Dodaj cukier i dalej ucieraj.
Po około 3 minutach dodaj roztrzepane jajko. Cały czas miksując dodaj mleko oraz przesianą wraz z proszkiem mąkę.
Jabłka obierz i pokrój w kostkę. Dodaj do ciasta, delikatnie wymieszaj.
Przełóż do foremki, posyp cukrem Muscovado i piecz 30 min.