Jest jeden cytat, który towarzyszy mi dosłownie na co dzień. Kiedy patrzę w kalendarz widzę go i zawsze się uśmiecham jak o nim rozmyślam.
„Jakość nigdy nie jest dziełem przypadku; jest rezultatem
dobrych intencji, szczerego wysiłku, odpowiedniego kierunku,
umiejętnego wykonania; reprezentuje mądry wybór z wielu
alternatyw”. – William A. Foster
Moja kuchnia to właśnie rezultat dobrych intencji, gdyż uwielbiam gotować dla ludzi którzy to doceniają. W każde moje danie pchnę szczery wysiłek i nie jest to dla mnie broń Boże trudność :). Odpowiedni kierunek to ulubiony smak osoby obdarowywanej.
Tak właśnie było z tym wypiekiem. Tarta ekstremalnie czekoladowa z malinami powstała dla twórcy właśnie całej tej strony. Muszę przyznać, że to dzięki Marcinowi jest tutaj tak przyjemnie. Dobrze się tu czuję (mam nadzieję, że wy również) choć bardzo bałam się tej zmiany. Ciasto powstało specjalnie na jego urodziny jako jedno z trzech, które już wkrótce na blogu. Zdecydowanie dla fanów czekolady i malin. Zapraszam na tartę, która nie jest dziełem przypadku, a bardzo dobrze przemyślaną słodyczą 🙂
Smacznego:)
Mąkę wymieszaj z kakao i solą. Przesiej do miski.
Przygotuj formę do tart o średnicy 25 cm.
Dodaj do mąki cukier i wszystko ponownie wymieszaj.
Masło pokrój w kostkę i wetrzyj je w mąkę. Mieszanina ma przypominać bułkę tartą.
Dodaj żółtka jaj i całość szybko wyrób na elastyczne i gładkie ciasto. Wstaw do lodówki na min 30 min.
Nastaw piekarnik na temperaturę 200 C z funkcją grzania góra-dół.
Schłodzonym ciastem wyłóż przygotowaną blaszkę (blaszki nie trzeba niczym smarować ponieważ same ciasto zawiera już dosyć tłuszczu i nie przyklei się do boków).
Na ciasto wyłóż papier do pieczenia i obciąż suchą fasolą lub grochem. Piecz 10 min, po czym zdejmij obciążenie i piecz w temperaturze 180C jeszcze 15-20 min.
Wyjmij i wystudź. Kiedy ciasto będzie zimne wyjmij je z formy.
Czekoladę pokrój na drobne kawałki i umieść w dużej szklanej misce.
W rondelku zagotuj śmietankę 30% z cukrem. Wlej ją do posiekanej czekolady i cały czas mieszaj trzepaczką, do momentu kiedy czekolada całkowicie się rozpuści.
Dodaj whisky i wszystko wymieszaj. Odstaw na 30 min aż masa osiągnie temperaturę pokojową.
Masę wylej na podpieczony czekoladowy spód i wstaw do lodówki na 2 godziny.
Kiedy nadzienie się zetnie udekoruj ciasto malinami.
0 porcji
Składniki
Przygotowanie
Mąkę wymieszaj z kakao i solą. Przesiej do miski.
Przygotuj formę do tart o średnicy 25 cm.
Dodaj do mąki cukier i wszystko ponownie wymieszaj.
Masło pokrój w kostkę i wetrzyj je w mąkę. Mieszanina ma przypominać bułkę tartą.
Dodaj żółtka jaj i całość szybko wyrób na elastyczne i gładkie ciasto. Wstaw do lodówki na min 30 min.
Nastaw piekarnik na temperaturę 200 C z funkcją grzania góra-dół.
Schłodzonym ciastem wyłóż przygotowaną blaszkę (blaszki nie trzeba niczym smarować ponieważ same ciasto zawiera już dosyć tłuszczu i nie przyklei się do boków).
Na ciasto wyłóż papier do pieczenia i obciąż suchą fasolą lub grochem. Piecz 10 min, po czym zdejmij obciążenie i piecz w temperaturze 180C jeszcze 15-20 min.
Wyjmij i wystudź. Kiedy ciasto będzie zimne wyjmij je z formy.
Czekoladę pokrój na drobne kawałki i umieść w dużej szklanej misce.
W rondelku zagotuj śmietankę 30% z cukrem. Wlej ją do posiekanej czekolady i cały czas mieszaj trzepaczką, do momentu kiedy czekolada całkowicie się rozpuści.
Dodaj whisky i wszystko wymieszaj. Odstaw na 30 min aż masa osiągnie temperaturę pokojową.
Masę wylej na podpieczony czekoladowy spód i wstaw do lodówki na 2 godziny.
Kiedy nadzienie się zetnie udekoruj ciasto malinami.