Po wielu próbach prowadzenia warzywniaka – poległam. Wprowadzając się do nowego domu marzyłam o tym aby rano wstawać i po świeżej trawce biec po rzodkiewkę, do serka:) – taka radość była i trwała bardzo krótko tzn. do momentu ataku moich roślinek przez polne szkodniki, a że dom otaczają dookoła pola uprawne nie było możliwości ich wytępienia. Moja porażka młodego ogrodnika sprawiła, że znalazłam dla mnie wyjście idealne – ogród w skrzynkach. Do pomysłu przekonał mnie mój brat który już drugi rok uprawia w ten sposób warzywa. Zobaczcie moje inspiracje – już nie długo na moim ogrodzie powstaną takie skrzynie warzywne a w nich zioła, pomidory, sałata —— rozmarzyłam się ——— teraz tylko przyszło mi poczekać aż mój mąż zrealizuje moje pomysły:)
Inspiracje znalazłam na:
blogu Zielone Marzenia
Ogrodowisko.pl
e-ogrody.pl
Pozdrawiam:)
(Wyświetlono 5 551 razy, 1 wyświetleń dzisiaj)
Ogródki w skrzynkach mam na balkonie – mają mnóstwo uroku, a na działce mam tzw. grządki podwyższone. Czasami te grządki obudowuję „ściankami”. Jest je łatwiej pielić, ale niestety częściej trzeba podlewać. Chociaż myślę, że na zioła są idealne – bo łatwiej się nagrzewają.