Kolejny rok za mną. Czy dobry? Czy zły?
Zawsze na moim blogu robię podsumowanie mojającego roku i snuję marzenia, które bardziej są planami na kolejne 12 miesięcy. Zauważyłam, że kiedy zapisuję moje cele – szybciej je osiągam. Większość postanowień mijającego 2017 udało mi się zrealizować. Oczywiście w ten rok wkradło się też trochę rozczarowań, smutku i niepowodzeń. Chyba najbardziej bolą mnie te niespełnione marzenia. Trudno – muszę przesunąć je na kolejny rok.
Nauczyłam się już nie oczekiwać i nie planować tego, co przyniesie Nowy Rok. Znacie powiedzenie ,,Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość”? Wiele razy w ubiegłych latach przekonałam się jak kruche są myśli, plany i oczekiwania.
Od choroby mojej Mamy mam zupełnie inne priorytety, a moje życie stało się spokojne i szczęśliwe – czasami tylko dla równowagi przeplatane łzami. „Życie w 10% składa się z tego, co Ci się przytrafi i w 90% z tego, jak na to zareagujesz”
Najważniejsza lekcja dla mnie jest taka, że nauczyłam się, iż nie muszę nikomu nic udowadniać, robię to, co kocham i jestem wolna.
Największe marzenie na przyszły rok: ZDROWIE dla mnie i całej mojej rodziny! Resztę sobie sama wypracuję!
Moi drodzy czytelnicy korzystając z tej nastrojowej chwili, chcę Wam przesłać Noworoczne życzenia.
Życzę Wam CZASU, który nie ucieka tylko płynie swobodnie. Czasu dla Was samych, bo to nasze życie i warto być w nim czasami egoistą.
Życzę Wam samych DOBRYCH MYŚLI i LUDZI w koło. Pamiętajcie, że nasz nastrój budujemy sami, a dobre otoczenie sprawi, że będziemy czuć się cudownie.
Życzę Wam REALIZACJI pomysłów, marzeń i planów. To osiąganie kolejnych szczytów sprawia, że osiągamy radość.
Życzę Wam WYTRWAŁOŚCI w próbowaniu i w dążeniu do celu. Walka o siebie zawsze powinna być na pierwszym miejscu! Nie można z tego rezygnować.
Życzę Wam ZDROWIA na zawsze!
Jednocześnie chcę Wam podziękować za każdy wykonany przepis i za każdy komentarz.
Bez Was nie byłoby tych podsumowań, tylu przepisów i chęci ciągłego rozwoju. To wy jesteście motorem napędowym tego bloga.
Pięknego 2018 ROKU! Niech Wam się darzy!