Dzisiaj przedstawiam Wam moja ogrodową rewolucję! Piosenka którą słychać w tle filmu w 100% odzwierciedla mój charakter:) W moim ogrodzie ciągle bym coś przekopywała, dosadzała, tworzyła rabaty. Wszystko przede mną:). Jednak mój mąż jako „główny wykonawca” prac ziemnych nie jest pocieszony ilością moich pomysłów. No ale teraz – na moja ostatnia koncepcję i wspólne wykonanie patrzy z dumą. Sama powoli widzę, że złapał „ogrodowego bakcyla”. Nikt tak nie kosi trawy jak on:) A piękny trawnik jest ozdoba naszego domu – oczywiście najlepiej prezentuje się o zmroku kiedy nie widać chwastów:)
Ostatnio stwierdziłam, że muszę doprowadzić ogród do stanu w którym będziemy mogli go podziwiać, a nie tylko plewić, kosić i podlewać:) Dodam, że co roku kupujemy sobie jakieś rośliny na pamiątkę rocznicy ślubu – wierzby Hakuro – to nasza pierwsza rocznica. Zobaczcie nasze dzieło.
Niezła robota:)
Pozdrawiam!
(Wyświetlono 1 714 razy, 1 wyświetleń dzisiaj)
Witaj,niesamowite jest to co zrobiłas w swoim ogrodzie,przegladajac ten wpis od razu połączyłam go w głowie ze sklepem którego asortyment przed chwilką przegladałam,mają tam bujak ogrodowy ktory idealnie wkomponowal by się w Twoje „wnętrze” mam na mysli Homlando com.
Bardzo Ci zazdroszcze Twojej przestrzeni ja niestety mieszkam w blokowisku wiec jedyne co mam to malutki balkonik.
pozdrawiam serdecznie
Kingo, moje pytanie dotyczy Twoich skrzynek na kwiaty, które pokazywałaś na snapchacie. Czy mogłabyś dodać wpis na blog na ich temat? I oczywiście ich zdjęcia 🙂 Są moją inspiracją a niestety snapy nie są trwałe 🙁
Dziękuję i pozdrawiam cieplutko 🙂
ooooooo jaka szybka reakcja – kochana własnie na Instagram Stories dzisiaj o tym mówię 🙂 postaram się zrobić post jak najszybciej
Nie sprecyzowałam swojego pytania 🙂 Miałam na myśli skrzynki z kwiatami, które były kiedyś na snapchacie. Masz je na zewnętrznych parapetach w kuchni 🙂 Czekam z niecierpliwością na wpis 🙂
ok zrobię – teraz już wiem o co chodzi 🙂